Głupie kawały o Matrixie
Przychodzi Neo do restauracji, akelner do niego - There is no spoon.
Przychodzi agent Smith do restauracji, a kelner do niego - Mamy tylko
stolik dla czworga. Agent Smith na to - To poproszę.
Przychodzi Trinity do restauracji bez klientów. Rozradowany kelner
podbiega do niej i pyta - W czym mogę pomóc?. Trinity odpowiada -
Czy mogę skorzystać z telefonu?
Dlaczego Agent Smith jest doskonałym kieszonkowcem?
Bo sam potrafi zrobić sztuczny tłok.
Dlaczego Neo miał za komunizmu w Polsce zakaz wstępu do barów mlecznych?
Bo łyżka nie istnieje.
ja-prozac
1 Comments:
Nice jokes
Post a Comment
<< Home